59-letnia Brytyjka aresztowana w Hiszpanii po tym, jak młoda dziewczyna została „obmacana”

59-letnia Brytyjka została aresztowana pod zarzutem napaści seksualnej na Włoszkę w popularnej hiszpańskiej miejscowości wypoczynkowej. Do zdarzenia doszło w Mijas, pięknej, białej wiosce w andaluzyjskiej prowincji Malaga .
Brytyjka rzekomo siedziała obok dziewczynki, która nie ukończyła 14 lat, na Boulevard de La Cala w niedzielę 10 sierpnia około godziny 23:00. Następnie zaczęła rozmawiać z ofiarą po angielsku, aby zdobyć jej zaufanie. Według świadków, Brytyjka zaczęła dotykać dziecko, w tym intymne części jego ciała, donosi SUR.
Nastolatka, obywatelka Włoch, pobiegła do pobliskiego sklepu, aby szukać pomocy. W sklepie była już jej ciotka, która natychmiast zadzwoniła na pogotowie.
Policjanci z Mijas Policia udali się na miejsce zdarzenia i zajęli się nastolatką, która została przesłuchana przez Brytyjkę.
Nastolatek najpierw został przewieziony do lokalnego ośrodka zdrowia na badania, a następnie pod opieką członków rodziny udał się do siedziby Gwardii Cywilnej, aby złożyć oficjalną skargę.
Tymczasem podejrzany został przekazany Guardia Civil, która kontynuuje śledztwo.
Nie jest jasne, czy anonimowa Brytyjka jest wczasowiczką czy emigrantką.
Radny Juan Carlos Cuevas określił jej zachowanie jako „odrażające i nie do zniesienia” i dodał, że chociaż nie postawiono jej jeszcze formalnie żadnych zarzutów: „Zasługuje ono na najsurowsze potępienie”.
Stwierdził, że współpraca mieszkańców i szybka interwencja lokalnej policji zatrudnionej przez urząd miasta Mijas odegrały kluczową rolę w aresztowaniu: „Ta sprawa pokazuje, że kiedy działamy razem, udaje nam się powstrzymać bardzo poważne sytuacje”.
express.co.uk